Bal — rekonstrukcja 14.11.2015

W sobotę następującą po narodowym święcie niepodległości, 14 listopada Zespół Pieśni i Tańca „Suwalszczyzna” wyjechał z koncertami na Wileńszczyznę. Nastąpiło tu kolejne wydarzenie kulturowe — rekonstrukcja widowiska w autentycznych warunkach sali balowej pałacu Tyszkiewiczów na Zatroczu na Litwie, jednym z najpiękniejszych obiektów architektoniczno-historycznych wspólnego polsko-litewskiego dziedzictwa.

Mazur w takiej sali balowej... nie jest na sprzedaż.

Mazur w takiej sali balowej… nie jest na sprzedaż.

Tym razem bal miał miejsce za dnia, jednak ciemności listopadowego dnia częściowo zrekompensowały współczesna rzeczywistość. Doskonałe warunki sali, fortepian najwyższej klasy, odnowione wnętrza i meble przydały wyjątkowej atmosfery i przywołały ducha minionej epoki. Widowisko sfotografowano i częściowo sfilmowano do celów promocyjnych i dokumentacyjnych.

Podobnie mazurek w tej lirycznej chwili.

Liryczny mazurek.

XIX-wieczny pałac Tyszkiewiczów w Zatroczu koło Trok to jeden z najpiękniejszych obiektów architektoniczno-historycznych Litwy. W 2010 roku odzyskał dawny blask m.in. dzięki polskim konserwatorom i polskim funduszom.

Zespół pałacowy-parkowy w Zatroczu założył w latach 1898-1901 hrabia Józef Tyszkiewicz. Autorem projektu neoklasycystycznego pałacu jest Józef Huss, a prawie 20-hektarowego parku — znany francuski architekt krajobrazu Edouard Francois Andre. Biały dwukondygnacyjny pałac na skarpie, nad brzegiem jeziora Galve, z widokiem na średniowieczny zamek w Trokach, do II wojny światowej był letnią rezydencją Tyszkiewiczów.

Neoklasycystyczny pałac hr. Tyszkiewiczów.

Neoklasycystyczny pałac hr. Tyszkiewiczów.

Fragment parku pałacowego. Na drugim brzegu jeziora widoczny zamek w Trokach.

Fragment parku pałacowego. Na drugim brzegu jeziora widoczny zamek w Trokach.

Po realizacji uczestnicy wyjazdu mieli okazję zwiedzić wnętrza pałacowe, wystrój oraz aktualną wystawę malarstwa. „Suwalszczyzna” wpisała się także do księgi pamiątkowej pałacu.

 

W pałacowej sieni.

W pałacowej sieni.

„Pałac, jak wiele innych obiektów, jest wspólnym dziedzictwem kulturowym Litwy i Polski i dobrze się dzieje, że ludzie kultury obu krajów wspólnie troszczą się o zachowanie go dla przyszłych pokoleń”. To zdanie Raisy Kobeckiej, emerytowanego już kustosza pałacu, zachowuje tez ważność w stosunku do naszej obecności w tym obiekcie. Ważne jest bowiem i warte pokreślenia, że my, członkowie wielopokoleniowego Zespołu Pieśni i Tańca „Suwalszczyzna”, na co dzień uczniowie, studenci, pracownicy różnych zakładów i organizacji, rozumiemy — na równi z instytucjami chroniącymi obiekty kulturowe — wartość przywracania dawnej świetności i powagi historycznemu dziedzictwu.

Rekonstrukcja Balu oraz sesja fotograficzna była możliwa dzięki uprzejmości dyrektora  Trockiego Historycznego Parku Narodowego, pana Gintarasa Abaravičiusa.

Wieść o balu, nawet w formule zamkniętej, rozniosła się szybko. Mieliśmy i tutaj swoich widzów...

Wieść o balu, nawet w formule zamkniętej, rozniosła się szybko. Mieliśmy i tutaj swoich widzów…

Poniżej galeria zdjęć naszego przyjaciela Zespołu, Krzysztofa Mierzejewskiego.
(Tym razem redaktor sam nie wie, czy nadal dziękować Krzysztofowi, czy od niego przyjmować podziękowania — za zapewnienie obiektu i zespołu… godnego ręki Mistrza 🙂 )

Top