Zasłuchani, rozśpiewani

Było to inspirujące wydarzenie, wykład dra Ignacego Ołowia, chórmistrza, dyrygenta kilku chórów, od lat zawodowo popularyzującego muzykę i historię muzyki. W miniony wtorek mieliśmy okazję posłuchać nie tylko o tradycjach wspólnego śpiewania w początkach XX wieku – Mistrz w krótkim zarysie nakreślił panoramę historyczną zbiorowego wykonywania pieśni, a także znaczenie tego rodzaju uzewnętrzniania wartości.

Po pierwszej, historycznej  części wykładu nastąpiła druga… praktyczna. Nie byłby to zdobywca trofeów na najważniejszych konkursach chóralistyki w Polsce. Napoleon chóralnego śpiewania. Na ekranie pojawiały się kolejne pieśni charakterystyczne dla poszczególnych epok w dziejach Polski, niemal od Bogarodzicy, aż do współczesnej „Żeby Polska była Polską”. Nie było kokieterii, Mistrz po prostu grał, a publiczność naturalnie, śpiewała…

Zapewne niejednemu przyszła myśl do głowy, że takie spotkania są bardzo wartościowe i potrzebne, dla odzyskania i umocowania kruszejącej wspólnoty Polaków, chociaż ich części, tych, którzy nie chcą wszystkiego przeżywać ukryci pod maską.

Do wspólnych… pośpiewanek? Odpowiedników naszych potańcówek, na pewno jeszcze wrócimy.

Materiał z wykładu znajduje się tutaj. Tymczasem kilka zdjęć ze spotkania.

 

Najpierw trochę wprowadzenia do historii.

Najpierw trochę wprowadzenia do historii.

A potem zajęcia praktyczne.

A potem zajęcia praktyczne.

Nasze głosy pierwsze.

Nasze głosy pierwsze.

paz-1-2015-236

 

Top